Wprowadzony na europejski rynek w roku 2006 od razu zyskał zainteresowanie zwolenników tradycyjnych terenówek. Jeep Commander zadebiutował rok przed wkroczeniem na salony, a więc w kwietniu 2005 na nowojorskich targach. Swą elegancją i prostotą designu zarazem nawiązuje do Wagoneer. Uznanie zyskał dzięki możliwości zapewnienia stuprocentowego komfortu jazdy poprzez wydzielenie aż trzech rzędów foteli przeznaczonych łącznie dla dziewięciu osób.
Po zaglądnięciu do środka wozu, od razu widoczna staje się dokładność wykończenia, szyk oraz wysokie standardy, w oparciu o które pojazd został przygotowany do użytku. Istotne są tu szczególiki, które dopełniają estetycznej całości. W razie konieczności istnieje opcja złożenia bez większych trudności dwóch ostatnich rzędów, co ogromnie zwiększy przestrzeń ładunkową, wynoszącą maksymalnie nawet 1775,5 litrów. Na wzór Grand Cherokee zastosowane zostały silniki, napęd 4×4 oraz rozstaw osi. Jedyne, co jest w tym przypadku odmienne to parametry nadwozia, które jest dłuższe o 37 mm. Generalnie na rynek polski wkroczyły dwa podstawowe warianty motorów napędzających, a więc opcja trzylitrowa z wysokociśnieniowym układem wtryskowym Bosch i turbosprężarką o zmiennej geometrii kierownic. Osiągi maksymalne szacowane są na 218 KM, z kolei moment obrotowy wynosi 510 Nm przy 1600 -2000 obr./min. O wiele większą moc ma model HEMI z pojemnością 5,7 litra i możliwościami do 326 KM. Motor tej klasy posiada system zmiennej pojemności czynnej MDS, który zwalnia z pracy cztery cylindry na osiem dostępnych w momencie swobodnego przemieszczania się. To z kolei daje gwarancję redukcji zużywanego paliwa o nawet 20 procent.
Charakteryzując Jeep Commander, można śmiało stwierdzić, że w odróżnieniu od innych terenówek proponowanych przez producenta ta jest o wiele bardziej amerykańska konceptem. Nie chodzi tu o kwestie techniczne wozu, ale zwłaszcza jego stronę wizualną, a mianowicie o surowość kształtów, dość masywne elementy nadwozia czy odznaczającą model kanciastość. Trudno byłoby tu znaleźć jakiekolwiek krągłości. O gustach jednak się nie dyskutuje, więc wóz ten posiada równie dużo zwolenników, jak i krytyków, zdaniem których wariant ten nie prezentuje się zbyt atrakcyjnie na tle innych aut od Jeep.